Dlaczego młodzież jest tak ważną grupą?

Myśląc o „młodej” części społeczności, należy wziąć pod uwagę nastolatków w wieku od 13 do 20 lat w wieku szkolnym. Ten czas może być szczególnie trudny. Przede wszystkim osoby LGBTQ+ stanowią mniejszość często narażoną na dyskryminację w społeczeństwie, a małoletni wiek może być dodatkową cechą wpływającą na potencjalne wykluczenie. Te dwie sprawy razem wzięte mogą prowadzić do dyskryminacji krzyżowej (czyli takiej, która dotyczy więcej niż jednej cechy). Młodzież LGBTQ+ przeżywa emocje i trudności, których nie mają ich heteroseksualni oraz cispłciowi koledzy i koleżanki, np. coming-out czy odkrywanie siebie. Niestety, niektóre pojawiające się problemy nie są rozwiązywane w polskim systemie edukacji z powodu braku potrzebnej wiedzy lub umiejętności kadry pedagogicznej. Taka sytuacja prowadzi do podwyższonego ryzyka wystąpienia kryzysów zdrowia psychicznego wśród nastolatków LGBTQ+ oraz do stresu mniejszościowego, który może powodować choćby problemy w nauce.

Co pokazał Ranking?

Od 2018 roku, Ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+ wyłania najbardziej otwarte i bezpieczne szkoły oraz bada sytuację młodzieży nieheteronormatywnej i transpłciowej. Wyniki rokrocznie są dość zaskakujące. Przede wszystkim, zgodnie z danymi pokolenie Z pokonało już większość stereotypów i uprzedzeń związanych z tożsamością płciową czy orientacją psychoseksualną. Ponad 90% młodych ludzi wskazuje na to, że zna przynajmniej jedną osobę LGBTQ+ w swojej własnej szkole, a 76% widzi regularnie tęczowe symbole, takie jak naklejki, plakaty czy innego rodzaju gadżety. Już ponad połowa przebadanej młodzieży deklaruje, że przyjście na studniówkę z osobą tej samej płci lub tańczenie w parze jednopłciowej jest w porządku. 

Z drugiej strony, system oświaty niestety nadal nie zapewnia należytej ochrony. Ochrona przed dyskryminacją została usunięta z podstawy programowej w 2018 roku, a innych ram o edukacji antydyskryminacyjnej czy seksualnej nie ma w ogóle. Wobec tego, sytuacja jest bardzo mocno zdecentralizowana, ponieważ zależy od konkretnej szkoły, konkretnej dyrekcji oraz konkretnego nauczyciela lub nauczycielki. Jedynie 26% młodych ludzi mówi o tym, że może liczyć na wsparcie kadry pedagogicznej w sytuacji dyskryminacji, a 30% młodzieży uważa, że wciąż nie każda osoba może się czuć bezpiecznie w swojej własnej szkole. To ogromny odsetek. Jeśli wziąć pod uwagę, że obowiązek szkolny dotyczy 1,5 miliona młodych osób, to prawie pół miliona nie czuje się bezpiecznie.

Jak działać równościowo w szkole?

Działanie na rzecz równości w szkole powinno być przede wszystkim wieloaspektowe, czyli angażujące różne grupy – osoby uczniowskie, kadrę pedagogiczną, rodziców oraz dyrekcję szkoły. Wsparcie każdej z tych grup musi być kompleksowe, ponieważ czasem pomimo dobrych intencji, brak narzędzi jest bardzo widoczny. Przykładem może być lekcja WOSu, podczas której nauczyciel podzielił klasę na dwie grupy i poprosił o przedstawienie argumentów za i przeciw tzw. „tematom społecznym” – aborcji, małżeństwie jednopłciowym oraz współpracy kościoła z państwem. Niestety, pomimo być może dobrych chęci do poruszenia zagadnień o społeczności LGBTQ+, sposób wyszedł dość niefortunnie. O prawach człowieka nie należy debatować w kontekście „za i przeciw”, ponieważ są one zwyczajnie niezbywalne. Co miały pomyśleć osoby LGBTQ+ (być może niewyoutowane), które znalazły się w grupie argumentującej przeciwko?

O prawach człowieka nie należy debatować w kontekście „za i przeciw”

Każdy z elementów szkolnej układanki ma swoją rolę do odegrania w walce o równość. Z jednej strony młodzi ludzie muszą być świadomx podstawowych zagadnień i posiadać rzetelne źródła czerpania wiedzy o społeczności LGBTQ+, nauczyciele i nauczycielki powinni posiadać narzędzia w postaci materiałów edukacyjnych i scenariuszy prowadzenia zajęć, a z drugiej strony szkoła ma obowiązek wspierać bezpieczeństwo młodych ludzi. Dobre praktyki to na przykład: bully boxes (pudełka do anonimowego zgłaszania przemocy), aplikacja RESQL, dostępność psychologa w placówce, szkolenia antydyskryminacyjne, zwracanie się właściwymi zaimkami do osób transpłciowych, wpisanie przeciwdziałania przemocy do programów profilaktyczno-wychowawczych rady rodziców oraz wsparcie par jednopłciowych na studniówkach. Niby nie tak duży wysiłek, a jednak ogromna potrzeba pracy oddolnej.

Podsumowanie

Młodzież LGBTQ+ jest jedną z najbardziej narażonych grup społecznych. Zarówno na dyskryminację, stres mniejszościowy jak i na kryzysy zdrowia psychicznego. Pomimo tego stanu rzeczy, coraz większa jest widoczność młodych osób nieheteronormatywnych i transpłciowych a także zaangażowanie pokolenia Z na rzecz równości. Uważam jednak, że odpowiedzialności związanej z zapewnianiem bezpieczeństwa oraz przeciwdziałaniem przemocy nie można zrzucać wyłącznie na młode pokolenie. To system i dorośli muszą się zmienić tak, aby ochronić dobro najmłodszych.